Na okładce czytamy: Przezabawna, słodko gorzka historia lekarza ginekologa, Augustyna Poniatowskiego, jego upiornej mamuśki, pani Piontek oraz kobiet jego życia. Gertruda Poniatowska. De domo Piontek. Ekscentryczna kobieta, harpia i pirania, od której chcą trzymać się z daleka ci, których chciałaby mieć blisko, a lgną do niej tacy, przed którymi zamyka drzwi. Kocha szpilki, drogie tkaniny i kawę w eleganckich filiżankach. A najbardziej swojego syna, nazwanego na cześć króla, Augustynem. Augustyn marzy jednak, by miłość matki nie oplatała go niczym macki. Wyprowadza się do wynajętego mieszkania i omyłkowo zamieszkuje tam z pewną Anulą. Romuald, mąż Gertrudy pozazdrości synowi. Sprytnie zrobi wszystko, by to Gertruda go porzuciła. Bo przecież takich kobiet jak ona się nie porzuca... W najgorszym życiowym momencie Gertrudy do sąsiedztwa wprowadza się na pozór spokojna rodzina. Rodzice są bardzo zajęci, ale... Przecież dom obok, a właściwie za ścianą bliźniaka mieszka Gertruda, urocza starsza pani, którą można przecież czasem zająć się dziećmi...
Gdy zaczęłam czytać miałam mieszane uczucia. Kolejna banalna historia z ckliwym zakończeniem z szeroko pojętej literatury kobiecej. I trochę się na Magdalenę Witkiewicz wkurzyłam, że spod jej ręki wyszło takie byle co. Jednak im dalej czytałam, tym bardziej byłam do tej książki przekonana. Może i książka przewidywalna, a historia w niej opowiedziana uproszczona, jednak autorka doskonale oddała toksyczną relację nadopiekuńczej matki i syna. Przedstawiła ją z przymrużeniem oka i cudownie przerysowała bohaterów. Romuald (safanduła, podejmujący próbę uniezależnienia się) i Gertruda (harpia, dla której najważniejsze są pozory) - to naprawdę dobre karykatury. Jeżeli miała być to satyra, to Magdalenie Witkiewicz się ona udała:-)
„Moralność pani Piontek” napisana jest ładnym, poprawnym językiem, chociaż momentami przeszkadzały mi powtórzenia. Okładka mnie zachwyciła.
Powieść dobra na odstresowanie i przyjemne spędzenie wieczoru. Ma kilka niedociągnięć, ale można ją przeczytać.
Moja ocena: warto przeczytać - (4,5/6)
Magdalena Witkiewicz
Moralność pani Piontek
Wydawnictwo Filia
Poznań 2015
s. 294
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz