niedziela, 12 stycznia 2014

ZAMEK Z PIASKU


Na okładce czytamy: Przyjaźń, miłość ślub, dziecko... Wszystko wydaje się proste, ale… mimo miesięcy starań Weronika nie może zostać mamą. Seks już jej nie cieszy, pozostają ból, rozczarowanie, samotność. I wtedy w życiu bohaterki pojawia się ten trzeci. Przyjaciel. Wystarczy jedna chwila, by jej marzenie się spełniło... Tworzenie wzajemnych relacji to jak budowanie zamku z piasku. Nieustannie trzeba o niego dbać, by nie runął… I by nikt nie wszedł w niego butami… Nie można na chwilę spuścić go z oczu. Związek pomiędzy dwojgiem ludzi również bywa kruchy. Tak jak zamek z piasku. Gdy odwrócisz głowę, może zalać go morska fala. Wtedy pozostanie tylko słona morska woda – albo słone łzy.

Fantastyczna książka. Czytałam ją w każdej wolnej chwili i żałuję, że była taka krótka. Wydawałoby się temat oklepany - ona, on i ten drugi. Jednak ta powieść ma w sobie coś. Jest niebanalna. Wzrusza, bawi i daje do myślenia. Napisana prostym, ładnym językiem, bez wyszukanych metafor i językowych udziwnień. Czyta się ją doskonale. Podoba mi się też okładka. Moim zdaniem jest to jedna z lepszych książek minionego roku. Mnie urzekła. Gorąco polecam:-)

Moja ocena: biegnij do biblioteki:-)  (6/6)

Magdalena Witkiewicz
Zamek z piasku
Wydawnictwo Filia
Poznań 2013
s. 278

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz