sobota, 26 stycznia 2013

LALECZKA


Amanda Travis jest młodą prawniczką, której luksusowe życie na Florydzie upływa na pracy i przelotnych romansach. Niemal udało jej się zapomnieć o pozostawionej w Kanadzie matce, nieżyjącym ojcu, byłym mężu Benie i uczuciu, które niegdyś pochłaniało ją bez reszty. Do czasu, gdy jeden telefon obudził dawne koszmary. Amanda dowiaduje się, że matka zastrzeliła w hotelu nieznajomego mężczyznę. Ponieważ nie chce wyjawić motywu zbrodni, Ben prosi  Amandę o pomoc. Jaką straszną tajemnicę ukrywa przed nią matka i dlaczego gotowa była spędzić resztę życia w więzieniu niż ją ujawnić?

„Laleczka” to psychologiczno-sensacyjna powieść. Mamy tu morderstwo, tajemnicę rodzinną, demony przeszłości i miłość. Jednak na pierwszy plan wysuwają się trudne relacje matki i córki, które nie potrafią się dogadać. Amanda to nowoczesna kobieta, bez żadnych zahamowań. Zimna uczuciowo i przedmiotowo traktująca inne osoby. Ma wielki żal do matki o brak miłości i nie potrafi zapomnieć o przeszłości. Czy w obliczu tragedii, uda im się dojść do porozumienia?
Joy Fielding świetnie naszkicowała portret głównej bohaterki. Mnie - fance kryminałów - przypadło też do gustu odwrócenie sytuacji - nie szukamy mordercy, lecz próbujemy odgadnąć motyw.  Zakończenie książki jest zaskakujące, jednak mnie trochę rozczarowało, bo jest mało realne.
„Laleczka” to chwilami mroczna, ale wciągająca historia. Pokazuje, że nasza pamięć może kryć wiele i nie zawsze łatwo uporać się z przeszłością. Ani przez moment się nie nudziłam. Warto przeczytać.

Moja ocena: warto przeczytać - (4/6)

Joy Fielding
Laleczka
Świat Książki
Warszawa 2009
s. 375


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz