„Nie ma dla mnie wystarczająco dużej filiżanki herbaty ani wystarczająco długiej książki” C.S. Lewis
niedziela, 29 stycznia 2017
CYNAMONOWE DZIEWCZYNY - Hanna Greń
Na okładce czytamy: W Bielsku-Białej w dziwnych okolicznościach ginie policjant, który zajmował się sprawą morderstwa młodej dziewczyny. Ktoś chciał zostawić obok niego tajemniczą wiadomość - różę bez kolców, która tym razem omyłkowo trafia w inne miejsce. Morderca jest bardzo pewny siebie i czuje się bezkarny – mimo że policja odnajduje kolejne ciała jego ofiar. Młode dziewczyny o podobnym wyglądzie są bezlitośnie kaleczone i wykorzystywane, a ich napastnik coraz częściej wyrusza na kolejne polowania. Dwóch młodych policjantów łączy siły by schwytać psychopatę, zanim ten skrzywdzi następną dziewczynę.
Moim zdaniem: Kolejna pisarka, która na miejsce akcji wybiera Bielsko. Mam mieszane uczucia co do tej książki. Jedno zdanie jakie przychodzi mi na myśl to mierna, ale nie potrafiłam się od niej oderwać. Przeczytałam w jeden dzień. Co mnie najbardziej drażniło - język. To zupełnie nie mój styl - zdania wielokrotnie, dziwacznie złożone. A do tego infantylne. Męczyło mnie to strasznie. Mam wrażenie, że ta książka jest przegadana - za długie opisy relacji łączących głównych bohaterów. Do tego wszystko jest przerysowane i wydaje się przez to małoprawdopodobne - drastycznie opisane zbrodnie, miłość jak z harlequina. Nie wiem czy książka miała emanować seksem, być z odrobiną pieprzu. Dla mnie jednak wyszło to koślawo i seksistowsko. Historia byłaby ciekawa, ale miałam wrażenie, że nie jest do końca przemyślana i dopracowana, bo panuje w niej chaos. Momentami zaskakuje, ale samo zakończenie nie wbija w fotel. Bohaterów da się lubić i oni są dobrą stroną powieści. Do tego intrygujący tytuł i ładna okładka. Czy polecam? Dla mnie to połączenie Greya z książkami Katarzyny Michalak, jeśli ktoś lubi taką literaturę, to z pewnością będzie mu się podobało.
Moja ocena: czytasz na własną odpowiedzialność (2/6)
Hanna Greń
Cynamonowe dziewczyny
Cykl wiślański (tom 2)
Wydawnictwo Replika
Zakrzewo 2016
s. 336
Etykiety:
2/6,
Bielsko-Biała,
cykl wiślański,
Daniel Laszczak,
Hanna Greń,
Konrad Procner,
kryminał,
książki,
literatura polska,
Wisła,
Wydawnictwo Replika,
z biblioteki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz