niedziela, 5 maja 2013

SŁODKIE CO NIECO: SERNIK KRÓLEWSKI




  
Ten smak sernika pamiętam z dzieciństwa. Połączenie kruchego kakaowego ciasta i wilgotnego waniliowego sera. Sporo czasu zajęło mi znalezienie właśnie takiego przepisu. W końcu się udało, po kilku mniej lub bardziej udanych próbach. Trochę przepis  zmieniłam.  Masę serową posypałam najpierw prażonymi płatkami migdałowymi, a dopiero potem startym ciastem. Nie żałowałam też cukru wanilinowego. Jednak przepis na sernik podaję w niezmienionej recepturze, która pochodzi z dodatku do „Kropki TV” (nr 14/2013).


Składniki :

ciasto kruche:
25 dag margaryny
1/2 szklanki cukru
1 jajko
3 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżki  kakao
tłuszcz do wysmarowania blachy
bułka tarta do wysypania blachy

masa serowa:
1 kg białego sera
6 jajek
20 dag margaryny
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 szklanka cukru 


Przygotowanie:

1. Ciasto. Z podanych składników zagnieć ciasto, następnie podziel je na dwie części i włóż do lodówki.


2. Masa serowa. Margarynę rozpuść  i ostudź. Żółtka utrzyj z cukrem, dodaj ser, mąkę ziemniaczaną,  ostudzoną margarynę i ubitą pianę z białek. Dokładnie wymieszaj.




3. Na blaszkę wysmarowaną masłem i wysypaną bułką tartą zetrzyj (na tarce o dużych oczkach) większą część ciasta. Na nim rozsmaruj masę serową, a następnie zetrzyj pozostałą część ciasta. Piecz około 60 minut w temperaturze 180 stopni.





Z podanych składników wychodzi: duża blacha (25/37 cm)
Czas przygotowania: około 40 minut (bez czasu pieczenie)
Stopień trudności: łatwe

6 komentarzy:

  1. Bardzo apetycznie wygląda, smakuje na pewno jeszcze lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Marzy mi się już coś mocno owocowego np. z truskaweczkami. A sernik smaczny. Polecam:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. KOCHAM TEN SERNIK !
    mój przepis jest identyczny
    polecam wszystkim! dosłownie królewski smak !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też go lubię, chociaż częściej robię Isaurę:-)

      Usuń
  4. Jest przepyszny lepszy jak Izaura

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaczelam przygotowac jak wyjdzie zobaczymy do przodu

    OdpowiedzUsuń