niedziela, 30 grudnia 2012

WŁOSKIE WESELE


Dwie zwaśnione rodziny, dwie historie miłosne, mnóstwo pysznego włoskiego jedzenia!
Siostra Piety Martinelli wkrótce wyjdzie za mąż, a Pieta, która jest znaną stylistką ślubnych sukien, otrzymała zadanie przygotowania stroju dla panny młodej. Młoda kobieta nie może się jednak skupić na projekcie. Czemu jej matka jest ostatnio taka smutna? I czy mężczyzna, którego zawsze podziwiała i skrycie kochała zamierza rzeczywiście ożenić się z inną kobietą? Zajmując się suknią siostry, Pieta odkrywa tajemnice, które odmieniły jej rodzinę i które stoją na drodze do jej własnego szczęścia...


„Włoskie wesele” to książka skazana na sukces. Mamy w niej tajemnicę rodzinną, postaci z temperamentem, które da się lubić, i apetyczną włoską kuchnię (powieść zaczyna się przepisem na melanzane alla parmigiana). We „Włoskim weselu” poznajemy burzliwą historię rodziny Martinellich. Przenosimy się z teraźniejszości w przeszłość, z Anglii do Włoch - dzięki temu ani przez chwilę nie można się nudzić. Jednak dopiero końcówkę czytałam z zapartym tchem. Pomysł na książkę niezwykle trafiony.   
Powieść pachnie bazylią i mocną kawą, smakuje lazanią i bakłażanami w migdałowym sosie. Jest w niej dużo emocji i włoskiego rozgardiaszu - właśnie tym czaruje. Gorąco polecam!

Moja ocena: biegnij do biblioteki - (6/6) :-)

Nicky Pellegrino
Włoskie wesele
Prószyński i Spółka
Warszawa 2009
s.327


2 komentarze:

  1. Niesamowicie mi się ta książka podobała. Mistrzowsko napisana. Kreacja bohaterów też dobra - nawet postaci drugoplanowe nie wydają się za płaskie. Kupiłam ją, bo szukałam czegoś lekkiego do czytania w tramwaju, czy w innych krótkich wolnych chwilach, ale znacznie przeszła moje oczekiwania. http://www.zakamarek2013.blogspot.com/2014/04/woskie-wesele.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Do J.: Fakt, książka jest świetna. W księgarni widziałam inne książki tej autorki, niestety żadna nie wpadła mi w ręce. Ciekawe czy będą równie dobre:-) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń